„Chodzi o to, żeby były igrzyska przed wyborami do europarlamentu” – podkreśla w rozmowie z portalem wPolityce.pl Anita Czerwińska. Poseł Prawa i Sprawiedliwości odnosi się do informacji na temat wniosku o uchylenie immunitetu prezesowi PiS. Wniosek wiąże się z usunięciem wieńca z nikczemnym napisem. „Na tabliczce, która znajdowała się na wieńcu, widniał oszczerczy, kłamliwy napis. To, co tam napisano, jest zwyczajnie haniebnym kłamstwem i powielaniem rosyjskiej propagandy” – dodaje.

Do Sejmu trafił wniosek ws. uchylenia immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Sprawa dotyczy bulwersujących wydarzeń, do których doszło 10 kwietnia tego roku, w kolejną rocznicę katastrofy smoleńskiej. Chodzi o działalność „aktywistów”, którzy co miesiąc pojawiają się przed pomnikiem ofiar smoleńskiej tragedii na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Umieszczają tam tabliczkę z treścią: „Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szokujące doniesienia. Chcą pozbawić immunitetu Jarosława Kaczyńskiego! „Aż musiałem dokładnie sprawdzić czy to nie żart”

W rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł PiS Anita Czerwińska stwierdza, że w sprawie z immunitetem Jarosława Kaczyńskiego „chodzi o to, żeby były igrzyska przed wyborami do europarlamentu”.

Proszę zwrócić uwagę, że policja w tej sprawi zadziałała bardzo szybko, jak w żadnej innej. Przecież nie minął nawet jeszcze miesiąc od 10 kwietnia, od tych wydarzeń, a już został złożony wniosek o uchylenie immunitetu. I są to działania błyskawiczne wobec osoby pokrzywdzonej, a nie wobec sprawcy

— podkreśla Czerwińska.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Chcą pozbawić prezesa PiS immunitetu. Mocna odpowiedź Morawieckiego: Za to, że walczy z kłamstwami i kalumniami wobec brata

Oczywiście nigdy nie zgodzimy się na to, żeby bezcześcić pamięć zmarłych. W naszym kręgu cywilizacyjnym, kulturowym pamięć o zmarłych i ich cześć się szanuje. Na tabliczce, która znajdowała się na wieńcu, widniał oszczerczy, kłamliwy napis. To, co tam napisano, jest zwyczajnie haniebnym kłamstwem i powielaniem rosyjskiej propagandy

— dodaje poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Myślę, że w tej sprawie jest wsparcie ministra spraw wewnętrznych Marcina Kierwińskiego, który w mediach społecznościowych to skomentował we właściwy sobie konfrontacyjny, napastliwy sposób. To z kolei dowodzi, że obecna władza – koalicja 13 grudnia – nie mając żadnych propozycji dla Polaków, żadnych pomysłów rozwojowych, w zamian proponuje igrzyska nienawiści, napuszczając jednych Polaków na drugich

— mówi nam Anita Czerwińska.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co za arogancja! Kierwiński zachwycony wnioskiem ws. immunitetu Kaczyńskiego. „Bezkarność PiS się skończyła”

wPolityce.pl/kot